czwartek, 5 kwietnia 2012

Trzydzieści srebrników


Niepokojącym aspektem sprawy Judasza jest też forma zapłaty, jaką uzyskał za zdradę Jezusa. Było to trzydzieści srebrników. Liczba trzydzieści w cyfrowym zapisie składa się z 3 i 0. Trójka symbolizuje syntezę duchową, pełnię Bytu; reprezentuje Niebo i Trójcę Świętą. Zero symbolizuje niebyt, to, co ukryte, a także śmierć. W swojej graficznej formie symbolizuje wieczność.
Srebrniki odsyłają nas do srebra. Znaczenie symboliczne tego metalu jest ambiwalentne, lecz w sferze symboli taka ambiwalencja jest często spotykana. W tym kontekście zastanawiające są dwa aspekty. Ze srebra była wykonana większość naczyń w Świątyni jerozolimskiej. Srebro w Biblii symbolizuje Słowo Boże:Słowa Pańskie to słowa szczere, wypróbowane srebro, bez domieszki ziemi, siedmiokroć czyszczone. (Psalm 12, 7).

wtorek, 3 kwietnia 2012

Mój brat Judasz

To powiedziawszy Jezus doznał głębokiego wzruszenia i tak oświadczył: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeden z was Mnie zdradzi.  Spoglądali uczniowie jeden na drugiego niepewni, o kim mówi.  Jeden z uczniów Jego - ten, którego Jezus miłował - spoczywał na Jego piersi.  Jemu to dał znak Szymon Piotr i rzekł do niego: Kto to jest? O kim mówi?  Ten oparł się zaraz na piersi Jezusa i rzekł do Niego: Panie, kto to jest?  Jezus odparł: To ten, dla którego umaczam kawałek /chleba/, i podam mu Umoczywszy więc kawałek /chleba/, wziął i podał Judaszowi, synowi Szymona Iskarioty. A po spożyciu kawałka /chleba/ wszedł w niego szatan. Jezus zaś rzekł do niego: Co chcesz czynić, czyń prędzej.

Ewangelia według świętego Jana 13,21-27


Przyznam się szczerze, że jest to jak dla mnie jeden z najbardziej niepokojących fragmentów Pisma Świętego. Tak niepokojący jak niepokojącą postacią jest Judasz Iskariota. Mamy tutaj coś w rodzaju Komunii Świętej po której nie następuje ogarnięcie przez Łaskę, ale opętanie diabelskie. Odwagi starcza mi tylko na tyle by wskazać ów fragment, ale jak go wytłumaczyć nie mam zielonego pojęcia. I nawet nie będę się podejmował jakiejś egzegezy.

piątek, 2 marca 2012

czwartek, 2 lutego 2012

Podróże

Rano na ulicach Vienn razem z kapitanem Thomasem Boniface i jego gwardzistami. Potem z majorem Razumowskim z GRU nad księgą Doskonałych. Następnie wraz z Allanem Bloomem rozważania nad "Romeo i Julia" Szekspira i z Ernstem Jüngerem w Paryżu. Wieczorem w towarzystwie Piotra Langenfelda dotykam wojny w Afganistanie. A kończę dzień razem z Theonem Greyjoyem przybywając do Pyke. Kocham czytać.

czwartek, 12 stycznia 2012

Modlitwy kobiet

Kobiety przychodzą do kościoła modlić się do Matki Bożej. Bo, do kogo miałyby się modlić? Do Jezusa? Co On może wiedzieć o życiu? Porzucił swoją Matkę. Zamiast Jej pomóc po śmierci Józefa włóczył się po całej Judei ze swoimi kolegami. Wmieszał się w konflikt z władzą i z tego powodu marnie skończył. Ile Ona przez niego łez wylała. Co prawda zmartwychwstał, jest Bogiem i uczynił z Marii Królową Nieba i Ziemi, ale to akurat jego Matce się należało za to wszystko, co przez Niego wycierpiała. Więc przychodzą do Niej a nie do Niego, bo Ona na pewno zrozumie.