czwartek, 12 stycznia 2012

Modlitwy kobiet

Kobiety przychodzą do kościoła modlić się do Matki Bożej. Bo, do kogo miałyby się modlić? Do Jezusa? Co On może wiedzieć o życiu? Porzucił swoją Matkę. Zamiast Jej pomóc po śmierci Józefa włóczył się po całej Judei ze swoimi kolegami. Wmieszał się w konflikt z władzą i z tego powodu marnie skończył. Ile Ona przez niego łez wylała. Co prawda zmartwychwstał, jest Bogiem i uczynił z Marii Królową Nieba i Ziemi, ale to akurat jego Matce się należało za to wszystko, co przez Niego wycierpiała. Więc przychodzą do Niej a nie do Niego, bo Ona na pewno zrozumie.

1 komentarz:

  1. wydaje mi się, że naginasz :-)
    a może jest tak, że babce drugiej można się wyżalić, a facet to facet nie lubi słuchać biadolenia. Może spójrz na to od tej strony ;-)
    A poważniej - to kiedyś już o tym pisałeś, ale to może przykład na jeszcze jedną odsłonę kryzysu ojcostwa jako takiego, które nie wiem jak tam w młodszym pokoleniu, ale w moim - to strasznie karykaturalne czasem przyjęło rozmiary.

    OdpowiedzUsuń