wtorek, 3 kwietnia 2012

Mój brat Judasz

To powiedziawszy Jezus doznał głębokiego wzruszenia i tak oświadczył: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeden z was Mnie zdradzi.  Spoglądali uczniowie jeden na drugiego niepewni, o kim mówi.  Jeden z uczniów Jego - ten, którego Jezus miłował - spoczywał na Jego piersi.  Jemu to dał znak Szymon Piotr i rzekł do niego: Kto to jest? O kim mówi?  Ten oparł się zaraz na piersi Jezusa i rzekł do Niego: Panie, kto to jest?  Jezus odparł: To ten, dla którego umaczam kawałek /chleba/, i podam mu Umoczywszy więc kawałek /chleba/, wziął i podał Judaszowi, synowi Szymona Iskarioty. A po spożyciu kawałka /chleba/ wszedł w niego szatan. Jezus zaś rzekł do niego: Co chcesz czynić, czyń prędzej.

Ewangelia według świętego Jana 13,21-27


Przyznam się szczerze, że jest to jak dla mnie jeden z najbardziej niepokojących fragmentów Pisma Świętego. Tak niepokojący jak niepokojącą postacią jest Judasz Iskariota. Mamy tutaj coś w rodzaju Komunii Świętej po której nie następuje ogarnięcie przez Łaskę, ale opętanie diabelskie. Odwagi starcza mi tylko na tyle by wskazać ów fragment, ale jak go wytłumaczyć nie mam zielonego pojęcia. I nawet nie będę się podejmował jakiejś egzegezy.

1 komentarz:

  1. Tak w ramach komentarza, to ciekawe jest, że Jezus udziela "komunii" Judaszowi na sposób prawosławny. Każdy niech sobie to tłumaczy jak chce.

    OdpowiedzUsuń